Małe rogaliki w sam raz do kawy. Zrobione z ciasta kruchego i masy orzechowej.
Ciasto kruche:
30 dag mąki
20 dag margaryny
2 żółtka
1 kopiasta łyżka śmietany 18%
1/4 szkl. cukru pudru ( ja dałam drobny kryształ - i jak dla mnie następnym razem 1/2 szkl.)
1 szczypta soli
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Margarynę pokroić w mące z cukrem, dodać resztę składników i zagnieść szybko ciasto. Wstawić ciasto na pół godz do lodówki.
Masa orzechowa:
20 dag orzechów ( zemleć)
1/4 kostki margaryny ( roztopić i schłodzić na letni płyn)
1 żóltko
5 łyżek cukru
Do zmielonych orzechów dodać wszystkie składniki i dobrze wymieszać.
Schłodzone ciasto podzieli na 4 części, Zrobić z nich kule i delikatnie wałkiem rozwałkować, a okrągłe placki grubości ok 2 mm. Każde koło ciasta pokroić radełkiem na 8 równych części. Każdą ósemkę posmarować na całej długości masą orzechową i zawijać w kształt rogalika. Ułożyć na blaszce i piec w rozgrzanym piekarniku w temp. ok 160-180 stopni do ze złocenia ciasta. Pieką się około 15-20 min jednak należny doglądać rogaliki podczas pieczenia, aby ich nie przypalić.
Edit;
Ja z 4 części ciasta zrobiłam ślimaczki tzn. rozwałkowałam ciasto na kształt prostokąta, posmarowałam go cienko masą orzechową, zwinęłam w rulon. Wstawiłam na około 15 min do zamrażali. Po tym czasie pokroiłam rulon na około 1,5cm krążki. Piekłam je w takich samym warunkach piekarnika jak rogaliki ( częściej zaglądałam do nich pod koniec pieczenia żeby się nie spaliły).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz