Zaciekawiona sposobem pieczenia nie mogłam się oprzeć i musiałam upiec ją jeszcze przed Wielkanocą. Ciasto o bardzo charakterystycznej konsystencji, bo jest wilgotna, pulchne, sprężyste w wyczuwalnymi drobinkami grysiku. W oryginalnym przepisie mleko jest bez dodatków jednak ja polecam do mleka dodać laskę wanilii lub cukier waniliowy, który nada jej trochę smaku i zapachu.
Skład:
4 jaja
4 łyżki cukru
1 szkl. grysiku ( kaszy manny)
1 szkl. mleka ( gorącego)
1 duży cukier waniliowy
Blachę z kominem na babkę wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą.
I sposób robienia jak w oryginale:
Żółtka udzielić od białek. W jednaj misce ubić żółtka z cukrem na białą masę. W drugiej misce ubić białka ze szczyptą soli na sztywno. Do masy z pianą z żółtek dodawać naprzemiennie po odrobinie pianę z białek i grysik. Powstałe ciasto wylać na wcześniej przygotowaną blachę i piec ok 25 min w bratrurze. Po tym czasie babkę wyjąć z bratrury, zalać wrzącym mlekiem i wstawić na kilka min do pieca.
II sposób robienia - mój:
Piekarnik ustawić na ok 190-200 stopni. Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić z cukrem mikserem na pianę, dodać żółtka i ubić na sztywno. Dodać grysik, lekko wymieszać. Ciasto wylać na blachę i piec w nagrzanym piekarniku na środkowej półce ok 25 min. Zagotować mleko z cukrem waniliowym. Po 25 min babkę wyjąć z piekarnika, zalać gorącym mlekiem z cukrem waniliowym i wstawić z powrotem na ok 7-10 min. Babkę pozostawić w foremce do ostudzenia. Przyozdobić lukrem cytrynowym.
Lukier cytrynowy:
Kilka łyżeczek cukru pudru utrzeć z kilkoma kroplami soku z cytryny lub limonki na gładka białą masę.
Jeśli nie mamy owoców można wykorzystać kwasek cytrynowy i kilka kropli przegotowanej wody.
Przyozdobić wedle uznania np. perełkami i listkami melisy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz